Dzisiaj spędziłam kilka chwil na Teneryfie;) Przeniosłam się tam myślami za sprawą cudownych zdjęć, radosnych uśmiechów, wakacyjnej energii i złocistej opalenizny mojej rodzinki. Na złotą opaleniznę (oj, chciałabym...), a już na pewno na lekkie oparzenie słoneczne, względnie wysypkę od słońca, będę miała szansę dopiero za miesiąc. Na razie lato w mieście rządzi. Pozytywne aspekty tych rządów dostrzegam tylko w weekendy, bo w ciągu tygodnia pomstuję na przymusową saunę w autobusach i tramwajach albo przeklinam ciągle psującą się klimatyzację w biurze.
Na gorący, miastowy weekend polecam ogród botaniczny. Panuje tam chyba jakiś mikroklimat, bo temperatura wydawała się być kilka stopni niższa niż za bramą ogrodu.
A co do mojego stroju, to jedyną nowością jest wyprzedażowy t-shirt. Reszta- tradycyjnie, czyli spodnie:)
Na gorący, miastowy weekend polecam ogród botaniczny. Panuje tam chyba jakiś mikroklimat, bo temperatura wydawała się być kilka stopni niższa niż za bramą ogrodu.
A co do mojego stroju, to jedyną nowością jest wyprzedażowy t-shirt. Reszta- tradycyjnie, czyli spodnie:)
wyglądasz fantastycznie:D
OdpowiedzUsuńKurtka wygląda przefajnie! I znów totalny jeansowy zestaw i znów tak samo fajnie wyszło:) T-shirt bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńKurtka wcale nie no name, tylko Lois, prosto z Hiszpanii... :o) Mam taką samą, odziedziczoną po starszym bracie, który nosił ją jak miał jakieś 10 lat, czyli 20 lat temu... Wtedy taki jeans to był rarytas, cudem upolowany przez moją mamę.. :o)
OdpowiedzUsuńA twój zestaw bardzo udany!
x
świetna kurtka!
OdpowiedzUsuńteż upolowałam tego shirta ze Stradiego, tylko w innym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńpięknie załatwiłaś kurtkę, pomysł bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kurtka!!!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł- ze zwykłej kurtki powstało ciekawe bolerko, świetnie wygladasz:)
OdpowiedzUsuńsuper... tej kurtki zazdroscilam juz w zeszlym roku, i dalej nie wzielam sie zeby sobie taka zrobic...
OdpowiedzUsuńKurteczka super! zazdroszcze rowniez!:))
OdpowiedzUsuńjesli mialabys chwilke prosze zajrzyj, ja dopiero rozpoczynam i potrzebuje wskazowek od ekspertow :)
http://glamour-lamka.blogspot.com/
cute! ;)
OdpowiedzUsuńI saw that you commented on the most recent post at Alice Point and thought you might be interested in my post where I did a DIY body chain: http://www.fvncy.com/2010/06/tied-up.html
KeepItFvncy,
M.E.
Buty z bershki są świetne, chyba każde mają w sobie coś... łącznie z ceną, która dla mnie jest nieco wygórowana... ale kurteczka świetna. Sama mam taką, tylko że z białego jeansu, ale nie wiem do czego ją ubierać ;C
OdpowiedzUsuń