Kombinezon po raz trzeci i pewnie nie ostatni. Tę sztukę upolowałam na wyprzedaży w Cubusie. Kosztował jedyne 39,90 (przeceniony z 219zł), więc nie mogłam takiej okazji przepuścić. Chodzi się w nim bardzo wygodnie. Trudniej z ubieraniem i zdejmowaniem, ale to już wada wszystkich kombinezonów:( Dla mnie jednak zalety przebijają wady, dlatego to mój numer jeden tego sezonu.
Tym razem nikt mi się dziwnie nie przyglądał, więc może taka sportowo-dżinsowa wersja jest bardziej strawna dla ludzkości;)
22.06.2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niesamowita cena! Jestem w szoku :). Kombinezon super ;)
OdpowiedzUsuńGrzech nie chodzić do centrów handlowych podczas wyprzedaży... jeans to w sumie klasyk więc może dlatego nie patrzyli się tak dziwnie (chyba każdy zna to spojrzenie). Wyglądasz w nim genialnie, ten kombinezon taki bardziej na weekendowy... w ogóle świetnie dobrałaś dodatki!
OdpowiedzUsuńJest cudowny:)
OdpowiedzUsuńo kurcze...niesamowite!!! 39,90? W tym roku? Jutro muszę odwiedzić wszystkie Cubusy we Wrocławiu - chcę taki kombinezon!!!
OdpowiedzUsuńJest świetny. Nie wiem co prawda czy zdecydowałabym się na taki długi, ale cena zachęcająca. Mi się udało upolować z szortami i na szelkach (patrz ostatnia notka ;)). Przy rozbieraniu potrzebuję pomocy :D
OdpowiedzUsuńZ zazdrości o ten kombinezon chyba pójdę do piekła, r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e wyglądasz!
OdpowiedzUsuńWygląda,jak kombinezon robotniczy;) Skróciłabym mu nogawki i byłoby prawie idelanie:D
OdpowiedzUsuńnie mogę przekonać się do kombinezonów, podobają mi się, ale nie wiem czy czuła bym się w nich swobodnie, ale Ty wyglądasz po prostu świetnie!!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, ale nachalnie do głowy przychodzi mi porównanie z robotnikiem ;) to wina solidnego materiału zapewne, co nie znaczy, że mi się nie podoba. wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nogawki takie dzwonowate... :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, świetna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńFajnie i na luzaku! Super!!!Jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńSeniorita Corazon: wersję z krótszymi nogawkami tez już przećwiczyłam. będę nosić raz na krótko, raz na długo.
OdpowiedzUsuńRiennahera: no taka już uroda kombinezonu, że często przypomina strój robotnika. tkanina jest bardzo przyjemna w dotyku i cienka.
a w szafie mam jeszcze kilka innych kombi, które już nie budzą skojarzeń z robotnikiem. pokażę wkrótce:)
wygladasz w tym kombinezonie naprawde fantastycznie
OdpowiedzUsuńFajnie w nim wygladasz! I super torba:)
OdpowiedzUsuńjak kombinezony z dlugimi spodniami mnie nie pociągaja bo jakos bardziej podobaja się mi krutkonogawkowe tak ten jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńpoluję na taki kombinezon...
OdpowiedzUsuń