Zaszalałam trochę. Nie dość, że royal blue, to jeszcze kombinezon od stóp do głów. Społeczeństwo chyba nie jest jeszcze gotowe na takie eksperymenty, bo wzbudzałam żywe zainteresowanie wśród sąsiadów. Na ulicach jeszcze bardzo mało kombinezonów, chociaż w sklepach spory wybór. Może pełnia lata spowoduje wysyp, bo to podobno "must-have";) Mój jest zdobyczą z sh- jedna wyprawa i od razu upolowałam dwa takie wdzianka. Druga zdobycz pewnie poleży jeszcze trochę w szafie...
24.05.2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
booooski jest! noś go jak najczęściej!
OdpowiedzUsuńno nie, znowu sh. ja sobie chyba coś zrobię z tej zazdrości...
OdpowiedzUsuńCiekawe kiedy ja się w końcu dam skusić. Na razie jestem twarda i mówię że "ja nigdy..." Ale Ty wyglądasz świetnie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kombinezon! Super w nim wyglądasz, ale ja założyłabym pasek :)
OdpowiedzUsuńteż bym dodała jakiś gruby pas do niego, ale poza tym jest świetny!
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i piękna chusta :) bardzo Ci pasuje. noś go i uświadamiaj społeczeństwo, że warto :)
OdpowiedzUsuńTo cudo ma niezły potencjał wg mnie: gruby pas i wyciąć większy dekolt z przodu, bo taki krój w niebieskim kojarzy się z kombinezonami pracowniczymi ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę!
kombinezon i torebka to prawdziwe skarby!
OdpowiedzUsuńa do ludzi, to mam nadzieję, że nadejdą takie czasy ;D, kiedy nie będą się patrzyć na ludzi oryginalnie ubranych jak na dziwaków ;)
dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńplanowałam założyć pasek, ale nie znalazłam w swojej szafie odpowiedniego:(
nad dekoltem się zastanawiam...tez wydaje mi się, że mogłoby to fajnie wyglądać:)
Przejrzałam Twoje stylizacje i uważam , że jesteś SUPER i znasz się na rzeczy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
POLA: bardzo bardzo dziękuję za komplement:) strasznie to miłe, co napisałaś. ale mi poprawiłaś nastrój!
OdpowiedzUsuńwow, swietny jest!
OdpowiedzUsuńWidziałam taki podobny w Zarze, identyczny kolor tylko miał ściągacze na nogawkach (co nie wyglądało fajnie) ale nie o tym chciałam napisać... otóż przyznam się publicznie właśnie o takim marzyłam! Świetnie dobrałaś dodatki a to połowa sukcesu! zazdroszczę strasznie.
OdpowiedzUsuńpowiem tak, jest to prawdopodobnie jeden z 2óch kombinezonow jakie kiedykolwiek mi sie podobały. Genialnie wyglądasz. Wow.
OdpowiedzUsuńświetnie, nie dość że kombinezon, nie dość ze z sh to jeszcze w moim ostatnio ulubionym kolorze :))
OdpowiedzUsuńJest prześliczny! Ten kolor! Ach... Brakuje tylko paska :)
OdpowiedzUsuńKombinezon jest fantastyczny. Chętnie przygarnęłabym go do swojej szafy ;)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah ! jaki wspaniały ten kombinezon!
OdpowiedzUsuńKombinezon jest super a Ty ubrana w niego piękna. Podoba mi się bardzo. Pasek jako dodatek myśle też byłyby niezły ale bez niego tez jest dobrze. Brawo za gust ;) Ciekawi mnie tylko jak samemej go zapinasz bo chyba ma zameczek z tyłu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jeszcze raz gratuluje kombinezowego gustu!