Rok 2012 zdecydowanie upływa pod znakiem sportu. Kogo nie porwał piłkoszał, ten zapewne nadrobił w czasie igrzysk olimpijskich. Nawet ja, która w trakcie wiadomości sportowych zmieniam kanał, a relacje prasowe na temat sportu omijam bardzo skrupulatnie, nauczyłam się mimo woli kilku nazwisk piłkarzy i potrafię wyliczyć, w których dyscyplinach Polska zdobyła medale olimpijskie (żeby nie było, bardzo aktywnie uprawiam sport).
Modę również ogarnął sportowy duch. Spodnie dresowe w zestawieniu ze szpilkami albo szara bluza z kapturem do spódnicy ołówkowej to już standard, but sportowy do eleganckiego stroju- wygoda i pierwszoligowy szyk. Na podium dostały się czapka z daszkiem, kurtka bejsbolówka i spodnie z paskiem z boku. Lubię takie wygodne inspiracje:-)
spodnie, torba- no name
koszula- H&M
buty- Bronx
naszyjnik- Vero Moda
Mnie się podoba szczególnie ten zielony pas. Niby drobny szczegół, a jednak dodaje wiele świeżości w interpretacji sportowego trendu :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ; )
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, fajnie zestawiłas te spodnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe buty, a kolor paznokci fajnie dopasowałaś do lampasów w spodniach:)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie ta stylizacja! koszula jest idealna!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam sportowy styl połączony z elegancją :) a ten zestaw właśnie taki jest :) Zakochałam się w butach <3
OdpowiedzUsuń