Wycinanki i dekolty z tyłu to bardzo wdzięczny, letni motyw. Sprawdzają się w wersji plażowo-wakacyjnej, dziennej czy wieczorowej. Są intrygujące, nieoczywiste, zaskakujące i trochę z przymrużeniem oka. Wycinać można z przodu, z boku, z tyłu...wedle fantazji:-) A jeśli ma się na stanie ostre nożyczki, można się wyżyć artystycznie i własnoręcznie pociąć. Ja planuję wyładować się jeszcze na niejednym t-shircie lub koszuli;) No i marzy mi się jakaś suknia z dekoltem z tyłu... Może sama go wyczaruję?
23.06.2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
lubię takie wycinanki z tyłu:)) świetne są:)
OdpowiedzUsuńJa też!!!:)
Usuńwow super koszulki! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie mam nadzieje ze Ci sie spodoba i zaobserwujesz :) ---> http://hahoda.blogspot.com/
mmm jakie piękne topy ;)
OdpowiedzUsuńMi się teraz tak bardzo podobają te tyle wycięcia <3 normalnie się zakochuję w nich
OdpowiedzUsuńswietne sa te plecy ;)
OdpowiedzUsuńDo takich wycinanek trzeba mieć plecy;)
OdpowiedzUsuńspódniczka boska !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga, dopiero wchodzę w teń świat i przydałyby się jakieś dobre rady :)
http://saintkatee.blogspot.com/
cześć można wiedzieć z jakiej firmy jest ten sweterek zielonkawy? :)
OdpowiedzUsuńelderberry: zielony sweterek jest z Zary. mieli w tym sezonie sporo takich form z wycięciami. na pewno znajdziesz coś na wyprzedaży:-)
OdpowiedzUsuń