Od jakiegoś czasu jestem zaprogramowana na spodnie (czego dowodem jest kilka ostatnich postów). W grę wchodzą ewentualnie jeszcze legginsy z tuniką. Kiedy w weekend przypomniałam sobie o istnieniu spódniczek i zdobyłam się na prawdziwie letnie zestawienie, okazało się, że pogoda była akurat typowo "spodniowa"- wiało, dmuchało i spódnicę nieustannie podwiewało. Miałam dużą szansę na fotkę a la Marylin Monroe w białej sukience nad kanałem wentylacyjnym;-) Drugi element stroju- biała koszula- w stanie wyraźnie wskazującym na brak prasowania. Przysięgam, że nie kierowało mną lenistwo i efekt był jak najbardziej zamierzony. Wielbicieli rzeczy idealnie uprasowanych uprasza się się o nieoglądanie poniższych zdjęć;-)
18.06.2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajne letnie zestawienie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękna jest ta spódnica!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w niej:)
Podoba mi się zestawienie niezobowiązującej "podfruwajki" z białą koszulą:) I śliczne buty!
OdpowiedzUsuńgeneralnie - o cudowności!
OdpowiedzUsuńWow super deseń spódnicy.
OdpowiedzUsuńhttp://z-milosci-do-zakupow.blogspot.com/
http://z-milosci-do-zakupow.blogspot.com/
http://z-milosci-do-zakupow.blogspot.com/
spódniczka jest cudowna!!
OdpowiedzUsuńMalena:dzisiaj rozmawiałam z pewną panią, która zdecydowanie nadużywała słowa "podfruwajka". co druga spódniczka lub sukienka byłą podfruwajką. i ta podfruwajka ciągle mi po głowie chodzi.
OdpowiedzUsuńButy i spódnica są świetne :)
OdpowiedzUsuńspódnicę masz mistrzowską!
OdpowiedzUsuńSpódnica super a Orsay to mój ulubiony sklep zwłaszcza , ze dają tam ciuchy w moich rozmiarach
OdpowiedzUsuńsandałki mają niezły kolor :)
OdpowiedzUsuńspodniczka mi sie strasznie podoba!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorystyczne zestawienie spódnicy, torebki i sandałków...
OdpowiedzUsuńPięknie! Spódnica jest fantastyczna :))
OdpowiedzUsuńsłodka spódniczka :)
OdpowiedzUsuń