Według definicji w Wikipedii khaki to "kolor płowo-kasztanowo-cynamonowo-ziemisto-żółty". Przyznaję, nie wpadłabym na taką wnikliwą analizę tej barwy. Dla mnie to po prostu przydymiona, przybrudzona, zgaszona zieleń. Kojarzy mi się z mundurami wojskowymi, kamuflażem, szortami w stylu safari, względnie na wyprawę safari i sukienką szmizjerką z szerokim paskiem (miałam taką kiedyś, więc może stąd to skojarzenie). Fajna alternatywa dla wszystkich znudzonych wiecznie modną czernią, ostrymi kolorami albo słodkimi pastelami.
spodnie- Jane Norman
torba- C&A
buty- Pull & Bear
tunika, wisior- H&M
kurtka- Bershka
(No i trafił się zestaw w całości "sieciówkowy":()
P.S. Przypominam o konkursie kwiatowym!
Masz genialne buty, wyglądasz cudnie w tej zieleni.
OdpowiedzUsuńbuty podobają mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńLola
świetnie ci w tych kolorach! fantastyczna kurtka :))
OdpowiedzUsuńkiedyś nie lubiłam tych kolorów...ale teraz tak :) ładnie Ci w nich :)
OdpowiedzUsuńciocia wiki wie najlepiej;) swietna kurtka
OdpowiedzUsuńfajny stonowany zestaw :)
OdpowiedzUsuńNo,pojechali z tą definicją khaki.Kiedyś lubiłam bardzo,potem wyleciał z pamięci...ale jak patrzę na Ciebie,to mam ochotę na powtórkę z koloru :)Świetne spodnie!
OdpowiedzUsuńButy są genialne, nie rozumiem dlaczego ich nie kupiłam.. ;(
OdpowiedzUsuńHaha, a według mojego male-famelae convertera, khaki to coś całkowicie innego :)
OdpowiedzUsuńhttp://fmcc.ania.cc/#en_khaki
Ja juz nie wiem, mnie sie też zawsze wydawało, zę khaki ma więcej zieleni.
kurteczka mi sie podoba!!!!
OdpowiedzUsuńAle fajnie: miejsko i stylowo. Buty mistrz!
OdpowiedzUsuńCudownie! W butach jestem zakochana:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twój blog.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńgenialna torba!
OdpowiedzUsuńmnie khaki kojarzy się z zielenią, ale taką zgniłą, z domieszką brązów :)
OdpowiedzUsuńKolor Twojej kurtki określiłabym jako przydymioną szarą zieleń :)
fajny codzienny zestaw, spokojne barwy i fasony
świetne spodnie...
OdpowiedzUsuń