Asymetryczne spódnice rządzą letnią ulicą. W zeszłym sezonie pojawiały z taką pewną nieśmiałością i w niewielkich dawkach, a tego lata nosimy je już całkiem dumnie w zmasowanych ilościach. W czym tkwi sekret? Dlaczego jeden trend przyjmuje się od razu, a drugi mozolnie toruje sobie drogę?
W przypadku tej spódnicy odpowiedź wydaje się prosta. Jest idealna na upały, praktyczna, ale bywa romantyczna. Zapewnia efekty specjalne, bo tu trochę zawieje, podwieje i robi się ciekawie:-)
zestaw 1
spódnica- no name
t-shirt- Gina tricot
buty, torba- Zara
zestaw 2
spódnica- Forever 21
t-shirt- Zara
torba- no name
kurtka- DIY
buty- Bronx
bransoleta- H&M
Śliczne są te spódnice. Ogólnie ciekawie dobrane masz z nimi outfity.
OdpowiedzUsuńhttp://psycho-and-company.blogspot.com/
Mi asymetryczne spódnice podobają się tylko wtedy, gdy różnica nie jest za duża, ale ja ogólnie jestem raczej fanem symetrii. Za to bardzo podoba mi się drugie zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuńzielona jest super, cudowny kolor
OdpowiedzUsuńpodoba mi się spódnica z 1 zestawu ;) a ja osobiście do drugiego nie założyłabym tej pseudo-kurteczki, tak poza tym to bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńnie moge sie zdecydowac ktory zestaw bardziej mi sie podoba! oba sa piekne!
OdpowiedzUsuńDruga spódnica ma rewelacyjny krój :))
OdpowiedzUsuńOoo, niejedną sesje robiłam na Pergoli;) a asymetryczne spódnice bardzo lubię, więc oczywiście Twoja bardzo mi sie podoba, boję się tylko, że za niedługo ten trend bedzie eksploatowany az do obrzydzenia... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) i dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńObie spódnice są genialne! Pierwsza ma rewelacyjny kolor, a druga krój ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza spódnica śłiczna <3 ZAPRASZAM do mnie i zachęcam do obserwowania : http://mint-leopard.blogspot.com/ Pozdrawiam ;]
OdpowiedzUsuńDla mnie zielona to cudo, przyciąga wzrok
OdpowiedzUsuńśliczne spódniczki obie :) super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńsuper są te spódnice :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Oczywiście wolę zestaw z czarną - bo to mój ulubiony kolor :D.
OdpowiedzUsuńzestaw z czarna maxi na medal!!
OdpowiedzUsuńTa z 1 zestawu ma świetny kolor! :)
OdpowiedzUsuńNareszcie nowy wpis :))))
OdpowiedzUsuńTen z czarna spódnice wygrywa dla mnie świetny ;)
OdpowiedzUsuńja chyba lepiej czuję się w tej czarnej...
OdpowiedzUsuńModny adres: te spódnice mają tę zaletę, że kiedy już się znudzą, można je wyrównać i dać drugą szansę:-)
Dzięki za komentarze:-) Pozdrawiam:-)