Strony

9.08.2012

Go asymmetrical!

Asymetryczne spódnice rządzą letnią ulicą. W zeszłym sezonie pojawiały z taką pewną nieśmiałością i w niewielkich dawkach, a tego lata nosimy je już całkiem dumnie w zmasowanych ilościach. W czym tkwi sekret? Dlaczego jeden trend przyjmuje się od razu, a drugi mozolnie toruje sobie drogę?
W przypadku tej spódnicy odpowiedź wydaje się prosta. Jest idealna na upały, praktyczna, ale bywa romantyczna. Zapewnia efekty specjalne, bo tu trochę zawieje, podwieje i robi się ciekawie:-)


 


zestaw 1
spódnica- no name
t-shirt- Gina tricot
buty, torba- Zara

zestaw 2
spódnica- Forever 21
t-shirt- Zara
torba- no name
kurtka- DIY
buty- Bronx
bransoleta- H&M

19 komentarzy:

  1. Śliczne są te spódnice. Ogólnie ciekawie dobrane masz z nimi outfity.
    http://psycho-and-company.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi asymetryczne spódnice podobają się tylko wtedy, gdy różnica nie jest za duża, ale ja ogólnie jestem raczej fanem symetrii. Za to bardzo podoba mi się drugie zdjęcie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zielona jest super, cudowny kolor

    OdpowiedzUsuń
  4. podoba mi się spódnica z 1 zestawu ;) a ja osobiście do drugiego nie założyłabym tej pseudo-kurteczki, tak poza tym to bardzo fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie moge sie zdecydowac ktory zestaw bardziej mi sie podoba! oba sa piekne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Druga spódnica ma rewelacyjny krój :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo, niejedną sesje robiłam na Pergoli;) a asymetryczne spódnice bardzo lubię, więc oczywiście Twoja bardzo mi sie podoba, boję się tylko, że za niedługo ten trend bedzie eksploatowany az do obrzydzenia... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziękuję :) i dodaję do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie spódnice są genialne! Pierwsza ma rewelacyjny kolor, a druga krój ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsza spódnica śłiczna <3 ZAPRASZAM do mnie i zachęcam do obserwowania : http://mint-leopard.blogspot.com/ Pozdrawiam ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie zielona to cudo, przyciąga wzrok

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne spódniczki obie :) super wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. super są te spódnice :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne zdjęcia. Oczywiście wolę zestaw z czarną - bo to mój ulubiony kolor :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. zestaw z czarna maxi na medal!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta z 1 zestawu ma świetny kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten z czarna spódnice wygrywa dla mnie świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja chyba lepiej czuję się w tej czarnej...
    Modny adres: te spódnice mają tę zaletę, że kiedy już się znudzą, można je wyrównać i dać drugą szansę:-)
    Dzięki za komentarze:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń